Przejdź do głównej zawartości

Uśmiechnięta włóczka

Dotarła dziś do mnie wyczekiwana przesyłka z e-dziewiarki. Znalazłam w niej kilka przecudnej urody przedmiotów, które pięknie się do mnie uśmiechają.



Włóczka cudownie miękka i przytulna już czeka na zrobienie z niej pożytku. Możliwe, że stanie się to całkiem niedługo. Do zobaczenia z włóczkami w odmiennym stanie ;-) Oczywiście mówię o włóczkach.
Pozdrawiam :-)

Komentarze

  1. Ktoś tu lubi malinki i fiolety. W gruncie rzeczy ja też.Jedyny kolor, którego serdecznie nie znoszę - to jest bordowy.Zupełnie nie wiem z jakiego powodu! A mam bordową kamizelkę i nawet ją od czasu do czasu zakładam :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. O taaak... Kolory jagód i malinek są takie "smakowite" jak ich odpowiedniki w naturze :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uwielbiam takie przesyłki, a włóczki śliczne. http://trikada.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również lubię takie przesyłki i nie mogę się doczekać co z nich wydziergasz.Pozdrawiam:):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zostawię Was w oczekiwaniu na niespodzianki, jeśli chodzi o efekty moich dzierganek :-)
    Malinowa włóczka została już zwinięta w zgrabny kłębuszek. Syn pomagał trzymając pasmo. Również zachwycił się miękkością wełenki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kupiłaś też zapinkę do szala!!! I jak się nosi? A ta malinowa włóczka... mmmm... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ticon, te zapinki są rewelacyjne. Przyznam się bez bicia, że to nie pierwszy zakup tego typu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. skoro włóczka się uśmiecha, to ja też :):):)
    śliczne, smakowite kolory, aż się ma wrażenie, że zaraz zaczną pachnieć owocami...
    pozdrawiam, Kasia

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaczęłam dziergać z uśmiechniętej wełenki i stwierdzam, że jej miękkość mogłaby być elementem jakiejś terapii. Trudno się oderwać od robótki :-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Angielsko-polski słownik dziewiarki z filmami

Sukcesywnie będę zamieszczała tutaj polskie wyjaśnienia terminów angielskich dotyczących szydełkowania i dziergania na drutach. Tworzę tego posta głównie ze względu na moich uczniów, ale może też inne osoby, chcące zgłębić tajniki anglojęzycznych zapisów, skorzystają z poniższych tabelek. Korzystam głównie z filmów prezentowanych na stronie www.garnstudio.com . Uważam, że są bardzo czytelne, co z pewnością ułatwi poznawanie technik dziewiarskich :-) LEGENDA: @ - film instruktażowy; pogrubiona czcionka - angielski skrót angielski termin / polskie wyjaśnienie POJĘCIA OGÓLNE      row, rows / rząd, rzędy       rs - right side / prawa strona robótki       ws - wrong side / lewa strona robótki      yarn / włóczka SZYDEŁKO (crochet hook) @ crochet start / pętelka - początek robótki @ ch - chain stitch / oczko łańcuszka @ dc - double crochet / półsłupek @ tr - treble crochet / słupek @ flower - crochet / kwiat - szydełko @ granny square / kw

Limonowy top w "szyszeczki"

Włóczkę, wykorzystaną do wydziergania tego topu, kupiłam na początku działalności e-dziewiarki, czyli dość dawno temu ;-) Nie mogłam znaleźć banderoli od tego włókna, ale przyszedł mi z pomocą internet, w którym znalazłam informacje o tej niteczce. Jest to zdecydowanie letnia włóczka, w skład której wchodzi bawełna 70% i wiskoza 30%.  Miałam 2 motki po 100 g w kolorze limonowym - jasnej zieleni. Aktualnie nie ma chyba tego koloru w ofercie, bo motki, które znalazłam w necie są bledsze (kolor 20). Dlatego nie jestem pewna, czy to jest ten sam kolor. W motku znajduje się 350 m włóczki. Na wydzierganie topu zużyłam 150 g. Jest ona specyficzna, dość słabo skręcona i podczas dziergania trzeba było bardzo uważać, żeby nie wbijać się drutem pomiędzy niteczki. Pasmo delikatnie skręconej bawełny jest oplecione spiralnie błyszczącą wiskozą. Te błyski dodają uroku gotowej dzianinie. Poniższe zdjęcie pokazuje wiskozowe błyski :-) Top dziergałam na okrągło od dołu do góry. Nabrałam po 99 o. na przó

Serwetka do koszyka wielkanocnego

Z myślą o odświętnym udekorowaniu koszyczka wielkanocnego, najpierw wykonałam serwetkę z motywem brzegowym przypominającym pisanki. Po jej skończeniu okazało się, że pominęłam jedno powtórzenie i zamiast dwunastu, jest jedenaście ząbków okalających serwetkę.  W związku z tym, że wspomniana robótka nieładnie układała się w okolicy pałąka, postanowiłam zrobić drugą serwetkę. W zasadzie wykonałam wyściółkę do koszyczka z kołnierzem, który powstał zgodnie z motywem brzegowym felernej serwetki. Efekt końcowy wygląda tak: Serwetka z błędem posłużyła jako przykrycie na pokarmy w koszyczku.  Na zdjęciu poniżej leży pod koszyczkiem. Ten wpis był przygotowany dwa lata temu. Jak widać trochę czasu zajęła mi publikacja. ;-) Pozdrawiam wszystkich świątecznie, życząc (mimo wszystko) radosnych Świąt Wielkanocy!