Przejdź do głównej zawartości

Jedwabny top

Moje wodorost-owe skojarzenie zostało skończone. Na wykonanie topu w rozmiarze 36/38 zużyłam 2 motki - 100 g Jaipur Silk Fino (kolor h161) odcienie zieleni. Dziergałam na drutach KP 2,5 mm, dość ściśle, żeby nie był przejrzysty. Projekt wykonałam według własnego pomysłu, powstającego podczas dziergania, bardzo spontanicznie. 
Zaczęłam od miejsca powyżej talii, ale pod biustem, nabierając oczka z użyciem szydełka, według metody podpatrzonej tutaj. Jest to super metoda, jeśli nie wiadomo jak długa ma być robótka. Najpierw wykonałam górną część topu, a później, po wypruciu pierwszego łańcuszkowego rządka, dziergałam do dołu, aż do wyczerpania niteczki. Oczywiście bez zszywania, którego nie lubię, ale też z powodu oszczędności włóczki i dla wygody noszenia. Szwy w takiej cienkiej dzianinie mogłyby być denerwujące.










Trzeba przyznać, że dziergało się z tej niteczki znakomicie, a i efekt mnie zadowala. Mam nadzieję, że topik przyda się na upały, które może jeszcze do nas wrócą tego roku?

Komentarze

  1. Rewelacyjny topik - ladny kolor, ladny wzor, super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też bardzo się podoba, ale najważniejsze żebyś Ty była zadowolona. Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny topik!!!i kolor i wzór:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Janeczko, wiedz, że ten top zawsze będzie mi się kojarzył z okolicami, w których mieszkasz, a co za tym idzie i z Tobą. Dlaczego? Pisałam o tym w poprzednim wpisie. Dziękuję :-)

    Antosiu, Iwonko, Grażyno i Agnieszko, bardzo dziękuję Wam za wiele miłych słów na temat tej dzianiny :-)

    Pozdrawiam wszystkie odwiedzające mnie Panie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Top mnie zachwycił! Pozdrawiam, Agata :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj!
    chciałam napisać tylko,że top robi wrażenie, bardzo, bardzo pozytywne wrażenie.Ale nie tylko on.Inne prace także budzą uznanie.Trafiłam to przypadkiem - i trafiłam na perełkę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Agato, dziękuję za słowa uznania. Również pozdrawiam.

    Tkaitko, cieszę się, że podobają Ci się moje prace. Zapraszam do odwiedzin :-) Co jakiś czas staram się zamieścić jakąś nową dzianinę, a bardzo miłe komentarze mobilizują do dalszej pracy :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. rybkamaja@interia.pl21 lutego 2012 22:03

    Witam !!! Czasami zaglądam tu i tam .Ten szal jest cudny o nazwie dziurawiec i pięknie wykonany .Czy nie jest tajemnicą aby Pani podała opis na maila rybkamaja@interia.pl serdecznie pozdrawiam Maja

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Angielsko-polski słownik dziewiarki z filmami

Sukcesywnie będę zamieszczała tutaj polskie wyjaśnienia terminów angielskich dotyczących szydełkowania i dziergania na drutach. Tworzę tego posta głównie ze względu na moich uczniów, ale może też inne osoby, chcące zgłębić tajniki anglojęzycznych zapisów, skorzystają z poniższych tabelek. Korzystam głównie z filmów prezentowanych na stronie www.garnstudio.com . Uważam, że są bardzo czytelne, co z pewnością ułatwi poznawanie technik dziewiarskich :-) LEGENDA: @ - film instruktażowy; pogrubiona czcionka - angielski skrót angielski termin / polskie wyjaśnienie POJĘCIA OGÓLNE      row, rows / rząd, rzędy       rs - right side / prawa strona robótki       ws - wrong side / lewa strona robótki      yarn / włóczka SZYDEŁKO (crochet hook) @ crochet start / pętelka - początek robótki @ ch - chain stitch / oczko łańcuszka @ dc - double crochet / półsłu...

Serwetka do koszyka wielkanocnego

Z myślą o odświętnym udekorowaniu koszyczka wielkanocnego, najpierw wykonałam serwetkę z motywem brzegowym przypominającym pisanki. Po jej skończeniu okazało się, że pominęłam jedno powtórzenie i zamiast dwunastu, jest jedenaście ząbków okalających serwetkę.  W związku z tym, że wspomniana robótka nieładnie układała się w okolicy pałąka, postanowiłam zrobić drugą serwetkę. W zasadzie wykonałam wyściółkę do koszyczka z kołnierzem, który powstał zgodnie z motywem brzegowym felernej serwetki. Efekt końcowy wygląda tak: Serwetka z błędem posłużyła jako przykrycie na pokarmy w koszyczku.  Na zdjęciu poniżej leży pod koszyczkiem. Ten wpis był przygotowany dwa lata temu. Jak widać trochę czasu zajęła mi publikacja. ;-) Pozdrawiam wszystkich świątecznie, życząc (mimo wszystko) radosnych Świąt Wielkanocy!

Kolorowe skarpetki

Zima zawitała, więc trzeba się zaopatrzyć w ciepło dla stóp. W związku z tym, w ostatnich dniach, powstały kolorowe skarpetki z tęczowej włóczki kupionej bardzo dawno temu. Wykonałam je rozpoczynając od góry. Nabrałam moim ulubionym sposobem 60 oczek. Przerabiałam najpierw ściągaczem 1 prawe przekręcone, 1 lewe przez około 3 cm. Następnie samymi prawymi, do momentu kiedy miałam przystąpić do wyrobienia pięty. Po raz pierwszy zastosowałam nową technikę. Zainteresowanych nią odsyłam do filmiku . Po osiągnięciu rozmiaru skarpetki, wynoszącego długość stopy pomniejszoną o 4 cm, rozpoczęłam zbierać oczka na palce metodą rzędów skróconych, bazując na 30 oczkach. W efekcie powstał kapturek otulający palce, który niewidocznym ściegiem od spodu skarpety, przyszyłam do zostawionej wcześniej połowy oczek. Efekt końcowy można obejrzeć na zdjęciach zamieszczonych poniżej :-) Dane techniczne: Wzór: własny Włóczka: Skarpetkowa  4-FACH HALTBAR  05048 (REGIA) Druty:...