Udało się skończyć sweterek na córczyną maturę. Wyszedł niewielki (rozmiar 36), cieplutki i niewiarygodnie milutki. Jego właściwości grzewcze z pewnością przydadzą się, bo sala gdzie będzie pisana matura, ponoć jest chłodnym pomieszczeniem. Popatrzcie sami jak prezentuje się ubranko :-)
Powstało z połączenia włóczek KidSilk 01 (80 g) oraz Merinos Fine 02 (55 g) na podstawie płatnego wzoru Emelie. Na dziergany drutami 2,5 mm (ściągacze) i 3 mm (pozostałe części) zużyłam 3,2 motka KidSilka oraz 1,1 motka Merinos Fine. Przy okazji dziergania sweterka nauczyłam się dwóch nowych technik: tworzenia ścisłych dziurek na guziki oraz innego sposobu na elastyczne kończenie dzianiny. Wykorzystałam również, zgodnie z zaleceniami, wrabianie rękawów od góry - cudownie przyjazna to metoda :-) Bardzo ładnie przedstawiona na tym blogu.
piękny! i bardzo elegancki!
OdpowiedzUsuńCudo.
OdpowiedzUsuńCzyli teraz nic nie pozostaje, tylko trzymanie kciuków.
Gorąco pozdrawiam.:)
śliczny!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczny swterek, bardzo elegancki. Przyznaję, że ta metoda dziergania rękawów jest bardzo przyjemna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kochana Maturzystko!! Teraz nic innego Ci nie zostaje jak tylko zdac mature w tym stylu jak Mamusia zrobiła sweterek! Szóstka to byłoby za mało:))
OdpowiedzUsuńA powiedz jeszcze Gazelo, gdzie znajdę opis rekawów robionych od gory?
P R Z E P I Ę K N Y !!!!
OdpowiedzUsuńOj, jakie to cudo! jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńUroczy i elegancki bardzo.
OdpowiedzUsuńŚliczny:)
OdpowiedzUsuńWspaniały sweterek, będzie nie tylko na maturę.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za maturzystkę.
Gazelo, przepiękny, naprawdę prześliczny sweterek! W takim wdzianku żadna matura nie będzie straszna, ale i tak trzymam kciuki, tak na wszelki wypadek :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze :-) Na pytanie Spes odpowiadam w ostatnim, dopisanym przed chwilą, zdaniu posta.
OdpowiedzUsuńŚliczny puchaty puchacz ;)
OdpowiedzUsuńSweterek wyszedł prześlicznie - szalenie mi się podoba!
OdpowiedzUsuńGazelo, u Ciebie wszystko po mistrzowsku i metodycznie. Medal za zasługi dla mniej doświadczonych dziewiarek. Dzięki wielkie
OdpowiedzUsuńSweterek zdecydowanie ładniejszy od pozostałych (na ravelry).
OdpowiedzUsuńA córa maturę zda śpiewająco!
Sweterek śliczny, niech przyniesie szczęście maturzystce:)
OdpowiedzUsuńHalina K. Sweterek śliczny, MATURA w nim nie straszna.
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam całą galerię...pięknie wyszedł na szóstkę z plusem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Sliczny!
OdpowiedzUsuńMistrzostwo świata
OdpowiedzUsuńSZOK! -PRAWDZIWE DZIEŁO SZTUKI-gratuluje
OdpowiedzUsuńpiękny
OdpowiedzUsuńbardzo elegancki i dopracowany
perfekcyjny, piękny, z klasą :)
OdpowiedzUsuńłagodnego zdawania matury życzę Córci i całej rodzinie ;)
Prześliczny sweterek!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za maturzystkę.
cudowny sweterek. Nawet ze zdjecia widać jaki jest mięciutki.
OdpowiedzUsuńśliczny, na pewno się przyda i powodzenia
OdpowiedzUsuńNie bedę odkrywcza :), podzielam zdanie poprzedniczek - jest CUDNY!
OdpowiedzUsuńWyglada dużo ładniej niż te na zdjęciach z ravelry, a córce życzę powodzenia!
Gazelo...dzieki!!!
OdpowiedzUsuń:))
prześliczne i takie eleganckie
OdpowiedzUsuńWyszedł pięknie. I stwarza wrażenie milutkiego i ciepłego :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCudo! :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za duchowe wsparcie dla mojej Córy, jak również za tak wiele miłych wypowiedzi na temat sweterka :-)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki:)
OdpowiedzUsuńPodzielam zdanie poprzedniczek - elegancja Francja w każdym calu! Mam jeszcze pytanie - jak zszywałaś dzianinę na ramionach? Nie mogę dojrzeć, bo żadne zdjęcie tego akurat elementu nie pokazuje. Pięknie proszę o odpowiedź:)
OdpowiedzUsuńNo i to połączenie dwóch nitek - jednej puchatej, a drugiej gładkiej daje piękny efekt. Wypróbowałam ten sposób na kwiaciorku do ostatniego poncza i mam ochotę z takiego połączenia udziergać podobny do Twojego sweterek - będzie miał inny krój, ale dwie nitki będą na pewno.
Dorotko, zszywałam tworząc "niewidoczny szew" czyli łączyłam tak: http://garnstudio.com/lang/en/video.php?id=60 :-)
OdpowiedzUsuńJakoś mi się "ominęło " to wdzianeczko, a one takie śliczniste - piekniste!!!
OdpowiedzUsuń