Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2011

Przy okazji

Wena dziewiarska opuściła mnie za sprawą różnorakich zawirowań internetowych. Myślę jednak, że w najbliższych dniach wszystko wróci na właściwe tory, czyli nadal będą pojawiały się tutaj przedmioty wykonane na drutach lub szydełkiem, czego Wam i sobie życzę :-) W ubiegłym roku szkolnym koleżanka z pracy poprosiła, bym pokazała jak wykonać szydełkową serwetkę. Wypatrzyła ją w gazetce z robótkami i zamarzyła wykonać taką dla siebie. Dostarczyła mi wzór. Po jego rozpracowaniu, poszczególne etapy prezentowałam na żywo, tworząc swoją wersję. W ten sposób sposób powstały równolegle dwie okrągłe serwetki, koleżanki i moja. Z tym że moją skończyłam dopiero teraz, jakieś 2  tygodnie temu. Dziś prezentuję, co powstało przy okazji lekcji szydełkowania :-) Dane techniczne: Wzór: szydełkowa serwetka Włóczka: bawełna o nieznanej nazwie Szydełko: drewniane KnitPro 3,5 mm Zużycie materiału: 90 g Rozmiar: średnica 76 cm

Konkurs rozstrzygnięty

Głosowanie zakończone :-) Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w ocenę prac plastycznych zamieszczonych w poprzednim wpisie. Zwyciężyła uczennica klasy VI, która wykonała pracę oznaczoną numerem 07. Pozostałe nagrodzone prace można obejrzeć na stronie www.sp12tczew.hg.pl Niech nadchodzące święta Bożego Narodzenia przyniosą radość, wyciszenie oraz piękne chwile refleksji, a także wypoczynku w gronie Rodziny i Przyjaciół. Wszystkiego dobrego!!!

Każdy głos bardzo ważny

Przedstawiam prace plastyczne wykonane w programie Paint przez uczniów klas V i VI Szkoły Podstawowej nr 12 w Tczewie, wytypowane do konkursu MOJA KARTKA ŚWIĄTECZNA     Bardzo proszę o ocenę prezentowanych kartek na Boże Narodzenie . Spośród nich wytypuj trzy (Twoim zdaniem) najładniejsze, przyznając: 3 pkt. - 2 pkt. - 1 pkt  - Obok punktacji wpisz numer pracy , który jest dostępny: pod miniaturami w galerii. Zachęcam do uważnego przejrzenia rysunków :-) >>>  GALERIA  Z  PRACAMI  <<< Wiadomość z ocenami przyślij do 20 grudnia 2011 na adres konkursik@sp12tczew.hg.pl Dzięki Waszym głosom rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 21 grudnia 2011 (środa). Wyniki będą opublikowane na www.sp12tczew.hg.pl w dziale Osiągnięcia uczniów . SERDECZNIE  DZIĘKUJĘ za pomoc w wyłonieniu zwycięzców !!!

Niebezpieczeństwo zażegnane!

Uff..., odetchnęłam z ulgą, gdy okazało się, że niebezpieczeństwo generowane przez serwer, na którym umieszczam swoje galerie, zostało zażegnane. Jeszcze raz bardzo przepraszam, za całe zamieszanie. Wyobraźcie sobie jakie było moje przerażenie, gdy zauważyłam pojawiający się komunikat o zagrożeniu płynącym ze szkolnej domeny.  Ten incydent uświadomił mi, że ani na moment nie można zaprzestać kontrolowania stron, którymi się zarządza. Tradycyjnie oczy trzeba mieć dookoła głowy.  Jak w takiej sytuacji oddać się relaksującemu dzierganiu? :-)  Znacie jakąś złotą radę, albo wskazówkę na właściwe ogarnięcie czasoprzestrzeni, również tej wirtualnej? Pozdrawiam Was serdecznie i życzę samych bezpiecznych stron podczas internetowych podróży.

Wszechobecne wirusy :-( ...

... nie tylko grypy. Wszystkich odwiedzających tego bloga, chcę przeprosić za niedziałające galerie z moimi pracami. Serwer, na którym są przechowywane, został zaatakowany przez wirusa komputerowego :-( Trochę czasu upłynie zanim awaria będzie naprawiona, proszę więc o cierpliwość.  Dam znać, jak tylko wszystko zacznie hulać po staremu :-) Pozdrawiam serdecznie.

Poprawka z beretu

Kiedyś zrobiłam dla córy beret z podwójnej włóczki Wool. Stwierdziła, że jest w porządku i nawet go nosi, ale wolałaby trochę większy i jeśli udałoby się również cieplejszy (z grubszej włóczki). Dlatego powstał podobny. Jednak wygląda nieco inaczej. Niestety zdjęcie byle jakie, bo światła dziennego już nie ma, kiedy modelka wraca ze szkoły :-) Dane techniczne: Wzór: zmodyfikowany "latający spodek" Włóczka: Merino bulky 0282 (YarnArt) Druty: drewniane KnitPro 7 mm Zużycie materiału: 120 g - (2 motki x 100 g) Rozmiar: na "dorosła" głowę

Śnieżynka

Mimo, że wolę dziergać na drutach, są przedmioty, które ładniej prezentują się wykonane szydełkiem. Należą do nich śnieżynki, które można traktować jako ozdobę zimowo-świąteczną :-) Znalazłam piękne szydełkowe gwiazdki na blogu szydełko i barwna codzienność . Dziękuję Właścicielce bloga za instrukcję. Dziergnęłam sobie przed chwilą gwiazdeczkę i od razu postanowiłam pokazać Wam, co mi wyszło spod szydełka :-) Przypuszczam, że nie jest to pierwsza gwiazdka tego rodzaju. Niezmiennie bardzo podoba mi się ten model. Dane techniczne : Włóczka: gruba nić bawełniana bez banderoli (chyba "zerówka") Szydełko: 3 mm Rozmiar: 17 cm

Biała mgiełka

Dziecię moje najstarsze ma ostatnio chętkę na jasne ubrania, dziergane też mogą być ;-) W związku z tym postanowiłam zrobić komin, bardziej ozdobny niż grzejący, ale jasny jest. W oryginalnym wzorze są wrabiane koraliki. W tej wersji jest ich zaledwie 6, bo miałam tak maleńkie, że na umieszczenie ich w większej ilości nie starczyłoby cierpliwości. Co wprawniejsze oko wypatrzy na środku dolnych "płatków", maleństwa, które wspominam :-) Z koralikami mgiełka byłaby ładniejsza, ale jest jaka jest :-) Dane techniczne: Wzór: Ice Queen Włóczka: Kid-Silk 01 (DROPS) Druty: drewniane KnitPro 4,5 mm Zużycie materiału: 25 g - (1 motek x 25 g) Rozmiar: uniwersalny

Męski ocieplacz na szyję

W związku z tym, że syn nie daje się przekonać do noszenia szalika w mroźne dni, poprosił o coś na kształt komina. Coś powstało. Jest do bólu proste, wykonane dżersejem prawym na drutach z żyłką. Dziergane dookoła z krańcami (górnym i dolnym) zszytymi niewidocznym ściegiem. Zdjęcie na razie marne, bo aparat wybył z domu. Jak wróci będą lepsze :-) Dane techniczne: Wzór: Własny na bazie 110 oczek Włóczka: BabyAlpaca Silk 8465 (DROPS) Druty: Addi Lace 3 mm Zużycie materiału: 100 g - (2 motki x 50 g) Rozmiar: uniwersalny

Sweter spontaniczny

Powstawał w trudzie i znoju, jednak wcale nie z powodu trudności wzoru. Raczej ze względu na czas, w którym go tworzyłam. Zaczęłam pod koniec wakacji, a gdy rok szkolny rozpoczął się na dobre, szanse na sprawne dokończenie robótki oddaliły się natychmiast, przesuwając termin finiszu na bliżej nieokreślony. Nastał on dopiero wczoraj, w Dzień Edukacji Narodowej :-) Zdążyłam zrobić kilka fotek i zawieźć ubranko Właścicielce z najlepszymi życzeniami z okazji DEN. Sweter powstał zgodnie z zamówieniem. Tzn. miał być prostym raglanem jak najmniej symetrycznym w układzie kolorów. Dziergając z tej włóczki, spełnienie wymogów nie było trudne, gdyż barwy w dominującej szarości, przeplatają się jak chcą. W efekcie powstało bardzo ciepłe ubranko :-) W nim mrozy Przyjaciółce nie będą straszne. Żeby wykorzystać całą dostępną wełnę, z pozostałości wydziergałam owijkę na szyję, bo szalikiem tego nazwać nie można. Na zdjęciach prezentuję różne sposoby motania niby-szalika.

Faliste szarości

Lato nie dopisało tego roku, a prezentowana robótka dopasowała się kolorystycznie do panującej wokół aury. Wzór namierzyłam dość dawno temu - Dancing Cranes Stole, bezpłatny i bardzo łatwy do wykonania. Z tym, że w oryginale szal dziergany jest wzdłuż, czyli jeden rządek to oczka rozmieszczone na długości szala. Wydaje mi się, że przerabianie ażuru z tak długaśnymi rzędami byłoby bardzo monotonne, dlatego wykonałam go w tradycyjny sposób. Nabrałam 113 oczek (szerokość robótki, czyli dziesięć powtórzeń motywu) i dziergałam do skończenia włóczki. Jestem zadowolona z rezultatu :-) Zresztą oceńcie sami   Dane techniczne: Wzór: Dancing Cranes Stole Włóczka: Mohair6000 11 (Ispe) Druty: drewniane KnitPro 5,5 mm Zużycie materiału: 125 g (5 motków x 25 g) Rozmiar: 65 cm / 175 cm

Różowa Gail

Tu i tam widzę pięknie wydziergane chusty Gail. Postanowiłam również taką stworzyć. Wzór zainteresował mnie już dawno, ale jakoś nie składało się, by go wypróbować. Wreszcie stwierdziłam, że powinnam wykonać chustę dla koleżanki z reszty włóczki, która została po czapce i szaliku zimowym. Tak też się stało. Zabrałam ze sobą robótkę na weekendowy wyjazd i rozpoczęłam pracę. Wzór nie jest skomplikowany. Jedyną zawiłość stanowi oczko środkowe chusty. We wzorze zasugerowano, by dziergać bez niego. Wówczas powstają duże dziury, w miejscu podwójnego narzutu. Natomiast życzliwe Osoby podpowiedziały, że z oczkiem środkowym jest znacznie wygodniej i miały rację. W przedstawionej chuście trochę zamieszałam i kombinowałam po swojemu, żeby dziur nie było, więc jest to dzianina jedyna w swoim rodzaju ;-) Niestety kolor jest bardzo trudny do uchwycenia. W rzeczywistości jest bardziej różowy niż fioletowy. Osobiście nie podobają mi się ostre przejścia między kolorami w tej włóczce, ale ostatecznie

Czekoladowa bluzeczka

Uff, wreszcie udało się skończyć czekoladową bluzeczkę, do której inspiracją był wzór Arielle . Tworzenie jej trwało bardzo długo. Już zaczynałam się zastanawiać czy kiedykolwiek skończę :-) Po nieudanym starcie i spruciu sporej części robótki (dolnej plisy oraz około 10 cm bluzki właściwej), straciłam zapał do dziergania tego projektu. Włóczka i druty cienkie, robótki przybywało bardzo powoli, a inne projekty z nagła zajmowały mój czas poza kolejnością ;-) Jednak nastała chwila na sfinalizowanie robótki. Rozpoczęta była w połowie maja, a zakończona prawie w połowie sierpnia. Tempo pracy takie sobie. Dopięcie na ostatni guzik (dosłownie i w przenośni) nastąpiło w miniony piątek, jednak pogoda deszczowa i szarobura nie pozwoliła uwiecznić jej na fotkach. Dopiero dziś doczekała się sesji zdjęciowej. Myślę, że będzie nosiła się miło, bo powstała z bardzo mięciutkiej włóczki. Jest dość ciężka, jak na tak niewielki projekt, ale dzięki temu ładnie układa się na figurze. Jeszcze nie miała